Aby poszukać psa kliknij  psy do adopcji

Witam Pani Danusiu,

niestety muszę zawiadomić, że wczoraj pożegnałam mojego przyjaciela
Rokiego. Miał troszkę ponad 6 lat. Z chorobą walczył 4 lata swojego
zycia. Niestety nie mogliśmy mu juz pomóc. Został pochowany w Koniku
Nowym. Teraz nareszcie już nic go nie boli...

Pozdrawiam serdecznie

Marta

Galeria Waldusia/Rokiego