Ruda
Ta piękna, długowłosa kotka pojawiła się pewnego dnia na bazarze i tam już została. Trafiła na karmicielkę, która na tymże bazarku opiekuje się kotami wolno żyjącymi. Wprawdzie kotka miała co jeść ale i tak wkrótce zachorowała. Karmicielka zadzwoniła do wolontariuszki Fundacji, a ta zabrała kotkę na leczenie, a potem do domu tymczasowego. Ruda czeka na nowy dom już 2 lata! W stosunku do ludzi jest super kociczką, uwielbia ich towarzystwo. Ale za kotami nie przepada, prycha na nie i bardzo ją denerwują. Być może dlatego, że w domowym przytulisku jest ich zbyt dużo. Gdyby miała jednego towarzysza, pewnie by się z nim dogadywała. Tel.: Ewa, 501147350