PIĘĆDZIESIĄT KOTÓW POTRZEBUJE POMOCY.
W jednej z mazowieckich wsi ( ok.100 km.od Warszawy) jest stado ok.pięćdziesięciu kotów. Jak to w stadzie są tam koteczki , kocurki i małe kociaki. Nie sterylizowane , nie kastrowane kilka z nich nie jest w dobrej formie. Zapewne słabe i chore nie przeżywają bo było by ich znacznie więcej.
Fundacja zajęła się sterylizacją i leczeniem. Prosimy bardzo o pomoc w tej akcji.
Niestety w tym roku wpłaty z 1% są nie wielkie , tym bardziej pomoc jest potrzebna.
Bardzo będziemy wdzięczni za udostępnienie/przesłanie tej wiadomości znajomym.
Wpłacając pieniądze na konto Fundacji Opieki nad Zwierzętami Canis 96102010260000160201022938 proszę dopisać ” 50 KOTÓW”.
Również robiąc zakupy w naszym sklepie internetowym www.sklep.canis.org.pl pomogą państwo w opłaceniu poniesionych kosztów.
Gorąco zapraszamy.
Danuta Skarbek
Będziemy na bieżąco informować o postępach w działaniu.
Kliknij poniżej "Czytaj wiecej" aby dowiedzieć się o postępach akcji.
Kobieta na której terenie stadko zamieszkuje karmi czym ma. Nie chodzi z nimi do lekarza, nie odrobacza. Tak po prostu jak żyją to żyją , jak zachorują to umierają. Z pewnością nikt na terenie posesji nie znęca się nad kotami, nie dokucza im , nie przegania, co można stwierdzić na podstawie zdjęć i relacji od osób będących na miejscu. Nie wiadomo jednak jakie są ich losy kiedy chodzą po okolicy. Opiekunka nie wie ile ich jest dokładnie , twierdzi że ponad pięćdziesiąt. Stadko powiększa się , nie dość że mnożą się, również są podrzucane przez okolicznych mieszkańców.
Fundacja Canis zobowiązała się przede wszystkim zapobiec dalszemu rozmnażaniu się kotów, leczeniu . W razie potrzeby wspomóc karmą. Obecnie karmę dostarczają osoby które “odkryły” miejsce bytowania kociego stadka.
Na dzień dzisiejszy (początek lipca) wysterylizowanych zostało czternaście kotek w tamtejszej pobliskiej lecznicy weterynaryjnej. Lekarze tej ze lecznicy dali rabat na wykonanie sterylizacji ( 90 zł) i kastracji( 70 zł) kotów. Nie ma możliwości aby kotki i kocurki po operacji przebywały w lecznicy tak więc osoby zaangażowane w pomoc kotom przechowują je u siebie na czas do wypuszczenia ich w miejsce gdzie przebywały.
Kilka kotów zostanie przywiezionych do Warszawy na badania, leczenie. Będą przebywały w lecznicy i jeżeli znajdziemy dla nich dobre domy będą mogły być adoptowane. Mamy nadzieję, ze opiekunka stadka nie będzie robiła problemów w przeprowadzeniu akcji pomocowej. Niestety przy drugim spotkaniu nie bardzo już chciała oddawać kotki do sterylizacji nie wyjaśniając dlaczego, może obawiała się ze zrobi im ktoś krzywdę i mamy nadzieje, ze to było przyczyną a nie po prostu tzw. widzimisie. Została jednak przekonana aby dać kotki .
Nie jesteśmy w stanie przewidzieć ile wyniosą całe koszty, które Fundacja poniesie aby pomóc kociemu stadu. Na dzień dzisiejszy mamy do zapłacenia za 14 kotek 1260 zł. Jak to bywa w takich sytuacjach , bardzo prosimy o wsparcie finansowe dla przedstawionych kotów, państwa pomoc jest bardzo, bardzo potrzebna. Przeważnie w takich sytuacjach otwierają się ludzkie serca i udaje się zebrać choć by część potrzebnych pieniędzy . Mamy ogromną nadzieję, że i tym razem tak będzie.
--------
Przedstawiamy zdjęcia kotek już wysterylizowanych,nie ma wszystkich ( nie zawsze udaje się zrobić zdjęcie z różnych powodów) ale widać że coś się dzieje.Koteczki wyglądają na dobrze zaopiekowane.Fakturę na 1260 zł za sterylizację kotek, Fundacja Canis opłaciła w dn.18.07.2017r.
----------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------
Stado 50 kotów